Będzie pomoc w podatku rolnym ale inna
Jedną z obietnic ministerstwa rolnictwa, danych farmerom podczas ostatnich rolniczych strajków, było obniżenie stawki podatku rolnego za 2024 rok. Niestety, w lipcu okazało się, że nie ma takiej możliwości (zdaniem ministra Siekierskiego), bo nie udało się znaleźć pieniędzy w budżecie.
Jednak miesiąc później, mając na uwadze niezadowolenie gospodarzy z niespełnienia danej im obietnicy, szef resortu rolnictwa zapowiedział inny rodzaj pomocy w zakresie podatku rolnego.
Chodzi o możliwość zwrotu dwóch ostatnich rat podatku za 2024 rok.
Niestety, nie dla wszystkich
Niestety w odróżnieniu od obniżenia wielkości podatku, obecna propozycja nie jest skierowana do wszystkich. Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej pod koniec sierpnia, okazało się, że z tego zwrotu będą mogli skorzystać tylko ci, którzy zostali poszkodowani przez anomalie pogodowe.
W tej chwili przygotowywane jest rozporządzenie w sprawie zwrotu podatku. Przy czym zwrot w postaci dwóch rat już zapłaconych, będzie ograniczony do tych, którzy ponieśli straty powyżej 30 procent.
Zwrot środków planowany jest najpóźniej do 31 maja 2025 roku.
Jak podaje ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi, na ten cel planowane jest około 160 mln zł.
Jak zawsze w takich przypadkach, gdy ze złożonych wniosków będzie wynikać, że zapotrzebowanie na pomoc przekracza tę kwotę, zastosowany zostanie współczynnik korygujący.
Trzeba też pamiętać o tym, że zgodnie z zasadą obowiązującą w UE, wysokość pomocy publicznej będzie pomniejszana o 50 proc., jeśli rolnik nie posiada ubezpieczenia co najmniej 50% powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym, z wyłączeniem wieloletnich użytków zielonych.
Może Cię zainteresować:
To zwrotu podatku nie dostaniemy