Oprócz wielu zwiedzających, na wystawę w Poświętnem zawitali również oficjalni goście. Ze sceny, do rolników przemówili przedstawiciele władz centralnych, samorządowych oraz dyrektorzy różnych instytucji powiązanych w ten czy inny sposób z rolnictwem. Oczywiście byli wśród nich: dyrektor MODR Sławomir Piotrowski i jego zastępca Tomasz Skorupski. Panowie dyrektorzy występującym na scenie mówcom wręczali pamiątkowe tabliczki.
Wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski, w myśl zasady: „Skoro nas nie chwalą to chwalmy się sami”, przekonywał rolników, że obecny rząd jest najlepszym rządem dla wsi w historii Polski. Jako uzasadnienie podał kwotę wszelkiego rodzaju dotacji, jakie otrzymają w najbliższej przyszłości gospodarstwa. O tym, że ta suma jest rezultatem udawania rządzących przez długi czas, że problemu z napływem ukraińskich towarów nie ma – nie wspomniał. Za to, jak przystało na polityka prawicy, zakończył swoją przemowę słowami „Szczęść Boże!” Zaprawdę, powiadam wam, to wzruszające, że taki młody polityk publicznie prezentuje szczerą wiarę.
Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych podkreślał rolę doradztwa rolniczego w rozwoju gospodarstw. Wiktor Szmulewicz apelował też do dyrektorów MODR oraz do ministra rolnictwa o stworzenie oddziału doradztwa w regionie płockim, z siedzibą w dawnej szkole rolniczej w Trzepowie.
Przedstawiciel samorządu płońskiego przybliżył historię powstania doradztwa rolniczego w regionie północnego Mazowsza. Otóż pierwszego sierpnia 1923 roku ówczesny Sejmik Płoński podjął uchwałę o utworzeniu Ogniska Kultury Rolnej i Zakładu Doświadczalnictwa. Przekształciły się one potem w Ośrodek Postępu Rolniczego, a następnie w Ośrodek Doradztwa Rolniczego.
Burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik przywitał zgromadzonych w imieniu wójtów powiatu płońskiego i własnym. Obwieścił, że miasto włączyło się w organizację spotkania. Nawiązując do setnej rocznicy doradztwa w Poświętnem, poinformował, że Pracownia Dokumentacji Dziejów Miasta Płońska opracowała Zeszyt Historyczny poświęcony historii doradztwa rolniczego w Poświętnem.
Po serii spokojnych przemówień, na scenę wszedł charyzmatyczny Gabriel Janowski, dawny minister rolnictwa. W ekspresyjnym przekazie przypomniał rolniczą blokadę dróg w maju 1990 r. pod Mławą. W jej rezultacie rząd Tadeusza Mazowieckiego przeznaczył dodatkowy bilion ówczesnych złotych na rozwój rolnictwa, głównie mleczarstwa.
Jak mówi powiedzenie: „Wszystko co wartościowe rodzi się w bólach”. Może i początki były trudne, ale jak to się rozwinęło… W fotorelacji poniżej.