Ledwie się zaczął, a już się skończył!
Mowa o proteście, który stowarzyszenie Podkarpacka Oszukana Wieś rozpoczęła czwartego stycznia tego roku. Pretekstem do jego wznowienia było to, że wcześniejsze ustalenia z rolnikami (w wyniku czego zawieszono 24 grudnia 2023 r. blokadę przejścia granicznego), nie zostały potwierdzone poprzez stworzenie konkretnego dokumentu a jedynie sporządzono notatkę.
Pszenica zdrożeje czyli stanieje! Komu potrzebne takie prognozy?
Lider POW domagał się teraz podpisania dwustronnego porozumienia z rządem. Wczoraj, po zaledwie trzech dniach akcji, minister rolnictwa Czesław Siekierski podpisał z Romanem Kondrów, liderem POW porozumienie, w którym zawarto wszystkie postulaty rolników:
– uruchomienie dopłat do kukurydzy w wysokości 1 mld zł,
– zwiększenie akcji kredytowej do kredytów płynnościowych o kwotę 2,5 mld zł,
– utrzymanie wysokości podatku rolnego na poziomie z roku 2023.
Dodatkowo wojewoda podkarpacka zobowiązała się do powołania zespołu doradczego do spraw rolnictwa z udziałem przedstawicieli rolników.
Roman Kondrów oświadczył, że z chwilą podpisania porozumienia protest zostaje zawieszony na czas niezbędny do zakończenia procesu legislacyjnego i uzyskania zgody Komisji Europejskiej, a także konieczny na wprowadzenie w życie zapowiedzianych zmian.
Zważywszy na to, że zgodnie z podpisanym porozumieniem, postulaty zostaną zrealizowane po zakończeniu procesu legislacyjnego i uzyskaniu akceptacji ze strony KE, nie sposób zapytać o sens ostatniej manifestacji. Wszakże, już przed świętami Bożego Narodzenia rolnicy zeszli z drogi, przyjmując zapewnienia resortu rolnictwa, że ten akceptuje ich postulaty.
Już wówczas, zarówno minister jak i wiceminister Kołodziejczak podkreślali, że na spełnienie postulatów protestujących trzeba poczekać do momentu wyrażenia na nie zgody przez KE.
Czwartego stycznia Czesław Siekierski zapewniał wznawiających protest rolników – „Z naszej strony jest dobra wola. To, co jest zapisane w notatce – jest pewne. Jeśli potrzebujecie, abym do Was przyjechał – przyjadę.
Owszem, teraz podpisano porozumienie ale jeśli spojrzymy pod kątem terminu wprowadzenia ustaleń w życie, to w sumie nic nowego się nie wydarzyło.
Powiązane artykuły:
Co NIK ustalił w związku z zalewem Polski ukraińskim ziarnem?