Jednym z pierwszych, jeśli nie pierwszym rolnikiem na północnym Mazowszu, który rozpoczął żniwa w tym sezonie jest pan Sławomir Deptuła ze wsi Stare Młodochowo, w gminie Raciąż.
Już wczoraj w gospodarstwie ścięto około 0,8 ha jęczmienia ozimego, odmiany Galileoo SY F1. Wilgotność ziarna mimo tak wczesnego zbioru wynosiła zaledwie 12,4%. Gdyby nie deszcz, który wczoraj przerwał pracę dzisiaj pewnie zboże byłoby omłócone, ale niestety obecnie wilgotność wzrosła do 15%, co nie pozwala na przechowywanie ziarna.
Gospodarz część zboża zostawia na potrzeby prowadzonej hodowli, a większość zbioru przeznacza na sprzedaż. Póki co będzie magazynować ziarno, dając sobie chwilę do rozpatrzenia się w sytuacji rynkowej.
Plony są wyśmienite. Rolnik szacuje je na około 10 t/ha.
Sukces zawdzięcza mieszańcowej odmianie jęczmienia i właściwemu prowadzeniu uprawy. By osiągnąć taki wynik na klasie III b wystarczyło dać około 110 kg N, 70 kg P2O5 i 100 kg K2O na hektar i… zadbać o plantację w czasie wegetacji. Jak podkreślał, takie wyniki można osiągnąć bez stosowania obornika, przyorując w zamian dobrze pociętą słomę rzepaczaną.
Jesienią gospodarz zastosował oprysk zwalczający mszyce, by zapobiec roznoszonemu przez nie wirusowi żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV). W czasie wiosennej wegetacji zastosował dwukrotny zabieg fungicydami. Efekt? Dorodne, ciężkie ziarno.
Pan Sławomir Deptuła razem z synem Arkadiuszem gospodarują na 80 hektarach ziemi. Syn, w ramach programu Młody Rolnik niedawno przejął część areału.
Swoim doświadczeniem wspiera ich senior rodu pan Kazimierz, który mimo słusznego wieku ma bardzo nowoczesne podejście do rolnictwa.
Z dumą prezentował pług dłutowy, który jego zdaniem w istotny sposób przyczynia się do wysokich i stabilnych plonów w gospodarstwie.