Żarty 12

  • Dodane przez Redakcja
  • 31 grudnia, 2023

Gdy dla ciebie nie starczyło towaru…

Trzech znajomych opowiada sobie wrażenia z Sylwestra.

– Ja byłem na Majorce – mówi pierwszy. – Słuchajcie, jaki wypas. Plaża, drinki, super dziewczyny.

– Ja byłem w Alpach – dodaje drugi – śniegu po pas,  tanie narty a panienki jakie wysportowane.

Pytają trzeciego, który nic się nie przechwala.

– A ty gdzie byłeś?

– Byłem w tym samym pokoju co wy, ale nic nie brałem!

 

Znikąd ratunku…

O poranku w Nowy Rok ojciec woła do dzieci:

– Zosiu, Krzysiu, pomocy, umieram! Przynieście mi szklankę wody!

– Ojciec! Dziś pierwszy stycznia, wszyscy umierają. Idź se sam przynieś!

 

Sam poszedł…

Jedna blondynka pyta się drugiej:

– Jak spędziłaś Sylwestra?

– Nie spędzałam, sam zszedł!

 

Gdy znacie się lepiej niż ci się wydaje…

Dwóch pijaczków po ostrej sylwestrowej popijawie postanawia wrócić do domów.

– Wiesz, stary muszę iść do domu.

– A daleko masz stąd?

– Niee….Na Matejki, tu zaraz obok.

– No co ty? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.

– Dwanaście? To jesteśmy sąsiadami! Ja pod dwójką na parterze.

– Pod dwójką? Ja też mieszkam pod dwójką!

– Chwila…. Adaś?

– Tatuś?!

 

Kontynuacja

Dzwoni telefon wczesnym ranem w Nowy Rok. Obudzony facet odbiera i słyszy pytanie:

– Klinika?

– Pomyłka, to mieszkanie prywatne. – odkłada słuchawkę.

Po krótkiej chwili znowu dzwoni telefon i głos w słuchawce powtarza:

– Klinika?

– Nie! To prywatne mieszkanie!

– Zdzisiek, no co ty, kumpla nie poznajesz? Ja się pytam czy wypijemy klinika?

 

 

Każdy dzień, byle nie pechowy!

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:

– Wiesz że w tym roku Sylwester wypada w piątek?

A na to druga przerażona:

– Kurczę, żeby tylko nie trzynastego!

 

Trzeźwo myślący…

W milenijnego Sylwestra dziennikarz pyta przechodnia.

– Jakie ma pan plany na nowe tysiąclecie?

– Dość skromne, zważywszy na to, że przez jego większość będę martwy! – odpowiada zapytany.

 

Wystarczy być sobą!

Przed wyjściem na sylwestrowy bal maskowy, żona pyta męża.

– Kochanie, jak myślisz co powinnam zrobić, żeby nikt mnie nie poznał?

Mąż na to.

– Nie zakładaj peruki, nie mocuj sztucznych rzęs, nie wypełniaj biustonosza gąbką, nie zakładaj  gorsetu,  nie rób makijażu. Zobaczysz – nikt Cię nie pozna!

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *