W odpowiedzi na jednostronne przedłużenie embarga na sprowadzanie zboża z Ukrainy, władze w Kijowie zagroziły, że złożą skargę do Światowej Organizacji Handlu.
I faktycznie, już wczoraj WTO potwierdziło, że wpłynął do niej wniosek Ukrainy przeciwko trzem państwom: Polsce, Węgrom i Słowacji.
Co więcej, w odwecie Ukraińcy zamierzają wprowadzić zakaz importu z Polski naszych produktów rolnych, prawdopodobnie warzyw i owoców. To czy zostanie on wprowadzony w życie uzależniają od tego czy Polska wycofa się z rozszerzenia zakazu sprowadzania ukraińskich towarów rolnych o pasze i mąki.
Taras Kaczka podkreślił, że pozew składany jest w ramach WTO a nie bezpośrednio poprzez umowę handlową z Unią Europejską. Chodzi bowiem o pokazanie światu, „jak państwa członkowskie UE zachowują się wobec partnerów handlowych i własnej Unii” – zaznaczył.
Jak widać – przyjaźń przyjaźnią a interesy interesami!