Minister osierocił rolników!

  • Dodane przez Redakcja
  • 5 kwietnia, 2023

 

 

          Dzisiaj, piątego kwietnia roku pamiętnego rolnicy zostali osieroceni!  Ojciec wszystkich (prawie) rolników, Henryk Kowalczyk podał się do dymisji. O ewentualnym, możliwym odejściu szefa resortu jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi wczoraj informowała Interia. Dziś stało się to faktem.

          Na konferencji prasowej  minister wyjaśnił, iż bezpośrednim powodem rezygnacji było to, że „Podstawowy postulat rolników nie został spełniony przez Komisję Europejską”. A więc mamy jasność, że przyczyną była zła wola KE a nie fakt, iż rolnicy „źle zrozumieli ministra”, kiedy apelował do nich, by nie sprzedawali zboża bo będzie droższe.

          Nieutuleni w żalu płaczą rolnicy ukraińscy, płaczą rolnicy z zachodniej Europy posiadający wielkie gospodarstwa w Ukrainie, płaczą nawet chińscy rolnicy, którzy już wiele lat temu wydzierżawili olbrzymie połacie ukraińskiego czarnoziemu. Płaczą również polscy rolnicy, ale oni z innego powodu…

          Według informacji płynących z PiS Kowalczyk ma pozostać w rządzie jako minister bez teki. Nikt nie zamierza rozliczać go z podejmowanych na  urzędzie działań.

          Choć protestujący rolnicy oczekiwali dymisji to nie mają wątpliwości, że zmiana na stanowisku ministra nie poprawi ich sytuacji. Potencjalny przyszły szef resortu rolnictwa, Robert Telus nie cieszy się zaufaniem na wsi.

          Szef AgroUnii uważa, że ewentualny następca Kowalczyka nie sprawdził się jako szef sejmowej komisji rolnictwa.  W żaden sposób nie przyczynił  się do rozwiązania narastającego problemu z napływem ukraińskiego zboża.

          Podobnie myśli lider stowarzyszenia „Oszukana Wieś”. Wiesław  Gryn sądzi, że sama zmiana na stanowisku ministra w niczym nie pomoże, bo problem leży w całej ekipie rządzącej, jej nastawieniu do problemów z jakimi dziś boryka się wieś.

         Na spotkaniu sprzed kilku tygodni, z przedsiębiorcami prowadzącymi punkty skupu minister Kowalczyk miał stwierdzić, że to bardzo dobrze iż tyle ukraińskiej kukurydzy wjechało do Polski bo dzięki temu ceny żywności nie wzrosły. Zdaje się, że dopóki obecna władza nie znajdzie innego sposobu na spadek cen, to faktycznie same zmiany kadrowe niewiele wniosą w rozwiązanie problemu z jakim borykają się polscy producenci.

          Rozwścieczeni rolnicy zwracają uwagę, że Robert Telus (właściciel kilkudziesięciohektarowego gospodarstwa) będąc  szefem sejmowej komisji rolnictwa a więc dysponując wiedzą znacznie większą niż przeciętny gospodarz, sam nie zdążył sprzedać zboża po dobrej cenie. Poddają więc w wątpliwość, czy będzie zdolny ogarnąć znacznie większe „gospodarstwo”.

 

Dopłaty do zboża. Im więcej faktów tym mniej pieniędzy.

18 kwi 2025

Thank you for your sharing. I am worried that I lack creative ideas. It is your article that makes me full of hope. Thank you. But, I have a question, can you help me?


Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *