Obowiązuje sprawdzona w tym sezonie zasada: im więcej dopłat tym niższe ceny. „Chwilę” po ogłoszeniu przez Ministerstwo rolnictwa nowych, zwiększonych dopłat, ceny ziarna runęły! Z dnia na dzień poszybowały w dół i to nawet nie lotem koszącym ale jak kamień w studnię.
Na dziś sprawa wygląda następująco.
Pszenica konsumpcyjna:
Na Matifie kosztuje 1000 – 1010 zł/t.
W portach można dostać maksymalnie 1000 zł/t, choć kupcy już schodzą z ofertami poniżej tej kwoty.
W kraju na północy można sięgnąć 920 zł/t ale już na południu tylko 750 zł/t.
Pszenica paszowa:
Na północy – 850 zł/t, na południu – 660 zł/t.
Pszenżyto:
Ceny kształtują się od 600 do 760 zł zależnie od rejonu Polski.
Żyto:
Północ – 650 zł/t, południe – 550 zł/t. Również w centrum za żyto konsumpcyjne można dostać tylko 550 zł/t.
Jęczmień:
Duża rozbieżność cenowa – od 630 do nawet 800 zł/t, zależnie od lokalnych uwarunkowań.
Owies:
Ceny od 560 zł do nawet 700 zł/t jeśli uda się go sprzedać jako konsumpcyjny na płatki.
Kukurydza:
Na północy najdroższa – 820 zł/t, na południu najtańsza – 750 zł/t.
Rzepak:
Notowania nasion rzepaku ulegają ciągłym wahaniom nie tylko u nas. Na Matifie zamknięto wczoraj notowania na poziomie 1830 zł/t. W kraju rzepak najdroższy był tradycyjnie na północy – ok. 1700 zł/t, podczas gdy na południu już tylko 1630 zł/t.
Tempo spadków cen najlepiej można zobrazować na przykładzie kilkudniowej obserwacji tych samych punków skupu.
W centralnej Polsce duża firma skupowa jeszcze 15 maja płaciła za pszenicę konsumpcyjną 850 zł/t a dziś już tylko 800 zł/t. W tej samej firmie za paszową oferowano 750 zł/t.
W innym skupie z centrum kraju, gdzie kilka dni temu cena z porannego poziomu 880 zł/t za konsumpcję spadła w południe do 860 zł, dziś tj. 19 maja osiągnęła poziom 820 zł/t!
Jak wcześniej pisaliśmy, część dużych gospodarstw postanowiła wstrzymać się ze sprzedażą pszenicy licząc, że mimo wszystko wyższe stawki będą obowiązywać w żniwa. Po prostu rolnicy uznali, że nie będą sprzedawać towaru poniżej kosztów produkcji. Teraz, po wprowadzeniu za pszenicę sprzedaną po 15 maja jeszcze wyższych dopłat (3025 zł/ha) niewykluczone, że ponownie ruszą do skupów. Można się spodziewać, że wzmożona podaż spowoduje dalszy spadek cen…