W ostatnim czasie wielu rolników jest mocno zaniepokojonych odmownymi decyzjami, jakie dostają z biur powiatowych ARiMR w związku z dopłatami do zbóż.
Przypomnijmy, że w okresie od 1 czerwca do 31 lipca 2023 roku, rolnicy składali wnioski o przyznanie pomocy do zbóż i roślin oleistych.
Ze względu na to, że środki finansowe dość szybko się wyczerpały, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjęło działania zmierzające do pozyskania dodatkowych funduszy. Rolnicy dla których zabrakło środków finansowych, otrzymywali z ARiMR informacje o przedłużeniu terminu wydania decyzji do 30 listopada 2023 roku.
Kiedy ministerstwo pozyskało nowe środki, ogłoszono dla tych gospodarzy kolejny nabór, który miał miejsce w okresie od 6 do 31 października.
W tym rozdaniu pomoc można było otrzymać po spełnieniu warunków kwalifikowalności, czyli na podstawie wniosków składanych od 1 czerwca do 31 lipca 2023 r. i w przypadku nieprzyznania pomocy ze względu na wyczerpanie środków finansowych. Zatem ta odmowa przyznania dofinansowania dotycząca naboru „letniego” była jednym z warunków dla uzyskania pomocy w ramach naboru „jesiennego”.
Na dzień 2 listopada złożono 50,3 tys. wniosków o pomoc w tym drugim naborze.
Reasumując, nie ma powodu do obaw. Wszyscy rolnicy, którzy złożyli wnioski o dopłaty dostaną pieniądze.
Potwierdziła to dzisiaj w sejmie Minister Gembicka. Wedle jej zapewnień pieniądze zostaną wypłacone w terminie do 15 grudnia tego roku.
Jak poinformowała, problemy wynikały z tego, że skończyły się środki unijne na to działanie, (częściowo było ono finansowane z UE), więc konieczne więc było odpowiednie przesunięcie środków krajowych.