Od 25 maja do 10 lipca tego roku rolnicy mogli składać wnioski o przyznanie dopłat do materiału siewnego lub sadzeniowego w kategorii elitarny lub kwalifikowany. W tym czasie wpłynęło ich do ARiMR ponad 50 tys.
Zazwyczaj we wrześniu gospodarze mogli liczyć na wypłatę dofinansowania. W tym roku jednak wygląda na to, że tak się nie stanie. A wszystko przez to, że wyczerpał się już krajowy limit pomocy de minimis w rolnictwie. Wykorzystanie w całości (w kwocie 295 932 125,00 zł) limitu oznacza wstrzymanie dofinansowania do końca roku. Tak więc rolnicy muszą zaczekać na nowy zastrzyk gotówki, prawdopodobnie dopiero w następnym roku.
Dziś, zamiast pieniędzy farmerzy dostają pisma z Agencji, informujące o tym, że ich sprawa nie zostanie załatwiona w terminie.
Stawki dopłat w 2024 r
Do materiału siewnego konwencjonalnego:
65 zł – w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych
115 zł – w przypadku roślin strączkowych
350 zł – w przypadku ziemniaków
Do materiału siewnego ekologicznego:
78 zł – w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych
138 zł – w przypadku roślin strączkowych
420 zł – w przypadku ziemniaków.
Jest mała nadzieja
Dla oczekujących na dofinansowanie zakupu kwalifikowanego materiału siewnego jest iskierka nadziei. Otóż pomyślnie zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące zwiększenia krajowych limitów pomocy de minimis w rolnictwie, prowadzone przez Komisję Europejską. Jeśli projektowane przepisy dotyczące zwiększenia krajowego limitu pomocy de minimis weszłyby w życie w tym roku, to można by było liczyć na wypłatę środków jeszcze w 2024 roku.
Jeśli jednak to się nie uda, ARiMR będzie wydawała decyzje w sprawie przyznania dopłat do kwalifikowanego materiału siewnego do 31 marca przyszłego roku.