Komisja Europejska zatwierdziła pomoc, w ramach której rolnicy mogą otrzymać zwrot akcyzy za paliwo rolnicze w wysokości 2 zł/litr.
Rząd dotrzymał więc obietnicy złożonej przez ministra Telusa, choć obwarowanej koniecznością uzyskania zgody KE.
Do ilości oleju napędowego zakupionego w okresie od 1 lutego do 31 lipca 2023 roku, wykorzystywanego do produkcji rolnej, przysługiwać będzie stawka zwrotu w wysokości 1,46 zł, oraz dodatkowa pomoc w wysokości 0,54 zł za 1 litr oleju napędowego co razem daje obiecane 2 złote/litr.
Zwiększona kwota zwrotu dotyczy limitu pozostałego po wypłacie zwrotu akcyzy z pierwszego okresu składania wniosków o zwrot podatku.
Aby otrzymać podwyższony zwrot akcyzy, rolnik musi złożyć do wójta lub burmistrza (prezydenta miasta) wniosek o zwrot podatku w okresie od 1 do 31 sierpnia 2023 r. Do wniosku trzeba będzie dołączyć faktury VAT albo ich kopie, stanowiące dowód zakupu oleju napędowego w okresie od 1 lutego do 31 lipca 2023 r.
Ministerstwo Rolnictwa chwali się, że stosunku do 2022 roku wartość zwrotu kosztów zakupu paliwa, wypłacana w drugim okresie składania wniosków o zwrot podatku akcyzowego wzrosła o 100 procent.
A co tu śmierdzi kiełbasą wyborczą? Ano to, że kiedy minister rolnictwa Robert Telus wielkim głosem ogłaszał powiększenie akcyzy do 2 zl/litr, nawet szeptem nie uściślił, że to jest jednorazowa, przedwyborcza stawka. Tak, tak, drodzy rolnicy, to dotyczy tylko zwrotu w sierpniu tego roku…